7 z najlepszych... sandboxów w Dreams

Sandboxy to jeden z naszych ulubionych gatunków – ale czym właściwie jest sandbox? Wyobraźcie sobie, że znajdujecie się w interaktywnej przestrzeni, którą możecie eksplorować i dowolnie kształtować, konstruując budowle, tworząc dzieła sztuki, albo nawet bez żadnego celu.

Zupełnie jak... w piaskownicy. Takiej, w której bawią się dzieci. No dobrze, nazwa tego gatunku nie jest aż tak myląca, jak się nad tym zastanowić. Magia wirtualnych piaskownic polega na tym, że nikt nie próbuje jeść piasku! Ani do niej do nie sika. Technologia jest niesamowita.

Mając na uwadze ten porywający wstęp, czy moglibyśmy was zainteresować 7 najlepszymi sandboxami dostępnymi obecnie w Dreams? Tak też myśleliśmy. Oto nasze typy.

PLAYZONE#

Twórca: PickleWickle0

Szacowany czas zabawy: zróżnicowany

Jeśli lubicie wyciskać z sandboxów ostatnie soki i wykorzystywać naprawdę stuknięte rozwiązania techniczne, to macie szczęście. PLAYZONE zapewni wam piaskownicę pozwalającą na realizację waszych najbardziej chaotycznych fantazji związanych z grami wideo. Możecie przebierać w arenach – od terenów podmiejskich aż do pływalni i jeszcze dziwniejszych miejsc – gdzie będziecie wchodzić w interakcje z tajemniczymi, czerwonymi kulami. Każda z nich jest podpisana, a jeśli przejdziecie przez którąś z nich, stworzycie różnych BN-ów, obiekty i efekty środowiskowe: być może zmienicie w tej sposób paletę kolorów całego otoczenia, włączycie jazzową ścieżkę dźwiękową albo wszystko stanie w płomieniach.

Idąc dalej, może się okazać, że ściga was olbrzymi tyranozaur albo podąża za wami szkielet-prześladowca. Żeby nie zdradzać zbyt wiele, powiemy tylko, że jeśli postanowicie przebiec przez kilka kul jednocześnie, aktywujecie łańcuch stworzenia o tak apokaliptycznych wymiarach, że cała mapa zacznie się rozchodzić na szwach. To jednocześnie przerażające i komiczne niczym zwariowany generator komediowych horrorów, które miłośnicy Garry's Mod na pewno pokochają.

Musicalia#

Twórca: Glitch_Me_Up

Szacowany czas zabawy: zróżnicowany

A gdyby tak dało się przerobić maszynę do pinballa w instrument muzyczny? To właśnie założenie Musicalii, muzycznej zabawki opartej o fizykę, która może pomóc ci stworzyć nowy przebój lata. Celem tutaj jest ułożenie szeregu różnych kształtów, które wydają własne, unikalne odgłosy przy uderzeniu – dźwięki perkusyjne, akordy gitarowe lub dźwięki syntezatora – oraz innych, które pokierują lecące pociski w kierunku pozostałych kształtów. Następnie możecie rozmieścić generatory pocisków, ustawić liczbę uderzeń na minutę i obserwować, jak grawitacja odgrywa dla was melodię.

Znaczy, o ile uda się wam je ułożyć w optymalny sposób. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że kilka pierwszych prób będzie brzmiało jak ośmiornica szalejąca w zakładzie stroiciela pianin. Ale przy odrobinie czasu, cierpliwości i chęci do eksperymentowania szybko zaczniecie tworzyć niesamowite kompozycje wizualne na podobieństwo innej sandboxowej gry – Electroplankton. W istocie połowa zabawy w Musicalii wynika z wykorzystania w procesie tworzenia muzyki filozofii Boba Rossa – wszystkie te „małe, szczęśliwe wypadki” pozwolą stworzyć niespodziewane momenty harmonii.

Tiny Pier Simulator 1904#

Twórca: urbandevill

Szacowany czas zabawy: ok. 1 godzina

Wszyscy wiedzą, że nie ma nic ciekawszego, zabawnego i wyzwalającego niż prowadzenie wielkiego biznesu. Wiecie, co jest jeszcze lepsze? Prowadzenie malutkiego biznesu. Tiny Pier Simulator 1904 to symulacja pozwalająca zaprojektować park rozrywki, który ma na siebie zarabiać – a przy okazji na waszego szefa, Pana Burmistrza. Na swoim ciasnym molo będziecie kłaść chodniki, stawiać sklepiki i atrakcje, by zwabić tu klientów i oskubać ich z kasy – musicie jednak strategicznie zaplanować przychody oraz wydatki. Musicie myśleć o płacach pracowników i rachunkach za elektryczność, jak również opłacić dział badań i rozwoju, by wymyślać nowe i bardziej zachęcające atrakcje do zbudowania.

Doprowadźcie do tego, by wszystko się kręciło, a wkrótce wasze małe molo zamieni się w tętniący życiem, pełny kolejek górskich raj rozrywki (choć im więcej ludzi się pojawi, tym częściej będziecie się zastanawiać nad rozmieszczeniem takich elementów jak kosze na śmieci, by całe to miejsce pozostało czyste i funkcjonalne). Wystarczy jeden nieuważny zakup albo siła wyższa, by zniweczyć wszystkie wasze wysiłki, dlatego cały czas musicie się mieć na baczności. Tak to już jest w biznesie, nie? Wieczne wakacje. Nic dziwnego, że prezesi to tacy wyluzowani, normalni ludzie. (A jeśli spodoba się wam ta gra, sprawdźcie też Tiny Medieval 907, gdzie zyskacie jeszcze więcej swobody, chociaż kosztem możliwości zapisywania rozgrywki.)

Ultimate Platformer Kit Demo#

Twórca: MitterMak

Szacowany czas zabawy: 20 minut

Jeśli sandboksy są miejscami, gdzie można popuścić wodze wyobraźni, to Ultimate Platformer Kit Demo każe waszym mózgom wystartować w Wielkiej Pardubickiej, krzycząc przy tym wniebogłosy. W zasadzie jest to interaktywne doświadczenie, które polega na zaprezentowaniu możliwości Najlepszego zestawu do platformówek MitterMaka – niesamowicie doprecyzowanego i gotowego do użycia kompletu narzędzi oraz elementów, które pomogą wam w tworzeniu własnych gier platformowych 3D.

Ultimate Platformer Kit Demo jest niczym niezapisana karta, a swoje pomysły możecie zrealizować dzięki uproszczonym poziomom, lalce z szerokim zakresem ruchów i zdolności bojowych, jak również tylu kukłom treningowym, ile tylko chcecie poobijać. A poza tym to fajne i ciekawe dzieło samo w sobie. Już samo poruszanie się jest niesamowitą przyjemnością dla zmysłu dotyku, bez względu na to, czy będziecie skakać, przekradać się, pływać, lub chodzić po linie nad areną. No a przecież mamy jeszcze Infokaczki – czyli sprytnie wbudowany sposób na dostosowanie preferencji sterowania – a nawet możliwość osobistego przepytania twórcy zestawu w biurze pomocy, gdzie znajdziecie przydatne wskazówki, przekomiczne żarty, a nawet kilka easter eggów. Właśnie tak powinno się uczyć korzystania z kreatywnego zestawu narzędzi – wiadomo, że twórca zrobił to dobrze, gdy nawet nauka jest zabawą.

Tides#

twórca: venwave

Szacowany czas zabawy: 2 godziny

Oto gra typu sandbox, która faktycznie realizuje założenia, jakie próbuje przekazać. W platformówce 3D Tides wcielacie się w małą, niecierpliwą istotę przypominającą nasiono, która zafiksowała się na wypuszczeniu swojej oczekiwanej gry wideo (skąd my to znamy?). W niespokojnym śnie przenosi się do surrealistycznej, wielowymiarowej krainy marzeń. Drogi blokują ogromne żaby, a dziwne kładki nagle ożywają – ale poradzicie sobie ze wszystkimi przeszkodami, przywdziewając stroje o określonych supermocach (w stylu gry Balan Wonderwold), które pozwolą wam np. przeskoczyć lub przefrunąć na wyższe poziomy albo ujawnią niewidoczne ścieżki, opromieniając je światłem księżyca.

Podczas gdy pierwsza część gry jest dość liniowa i uczy, w jaki sposób interpretować wskazówki z otoczenia, sugerujące użycie określonych kostiumów, druga zaserwuje wam prawdziwy otwarty świat. Każdy skrawek tego krajobrazu marzeń jest wypełniony przedmiotami kolekcjonerskimi, sekretami, zabawkami muzycznymi i platformowymi wyzwaniami – a mając do dyspozycji przeróżne stroje, to od was zależy, kiedy użyjecie mocy, by przejść dalej.

A co najlepsze – sandboksowa natura rozgrywki idzie w parze z opowiadaną historią; szybko odkryjecie przyjemność płynącą z wałęsania się po całej krainie, przypadkowego dokonywania niespodziewanych odkryć i poznawania nowych przyjaciół. Możecie dojść do wniosku, że w życiu nie chodzi wcale o jak najszybsze dotarcie do mety – często ważniejsze jest to, czego doświadczymy po drodze.

Space Marauder#

Twórcy: duckenomics, Pixel_Gorilla, file_maker i Bella_Iris

Szacowany czas zabawy: 30 minut

W Dreams nie brakuje gier o eksploracji kosmosu w otwartym świecie, ale Space Marauder jest na ich tle wyjątkowo sandboksowy. Dlaczego? To lekki i wesoły tytuł, w którym swobodny system poruszania się wprost przyprawia o pozytywne zawroty głowy. Ślizgi i drifty statkiem kosmicznym po stylowych, jednorodnych kolorystycznie przestrzeniach wszechświata to prawdziwa uczta dla zmysłów – ale ważna jest tu również strategia, jako że wyruszając w nieznane, trzeba mieć na oku ograniczone (ale uzupełniane w bazie) zapasy paliwa.

Waszym zadaniem będzie pozyskiwanie materiałów do ulepszeń, rozbudowywanie możliwości statku i odblokowywanie nowych zdolności – i nawet widok 2D z góry nadaje rozgrywce aurę świeżości i tajemnicy. Wasze pole widzenia zawsze jest w jakiś sposób ograniczone i nigdy nie możecie być pewni, co znajduje się poza granicami ekranu. Dość powiedzieć, że czeka was wiele niebezpieczeństw – a być może nawet spotkanie z kosmicznymi mafiozami, o ile nie zabraknie wam odwagi – jednak jeśli poświęcicie dość czasu na kręcenie bączków waszym pojazdem, nie zagrozi wam nawet cały arsenał galaktyki.

FEEDING DUCKS 1#

Twórca: ItsMeJuvy

Szacowany czas zabawy: 30 minut

Wiemy, że nie brakuje wśród was miłośników gier rolniczych. Farmerów z dolin. Bogów żniw. Może zechcecie poprowadzić własne gospodarstwo w tej pikselowej, sandboksowej grze przygodowej? Mając do pomocy kilof w dłoni i uroczą kaczkę u swoich stóp, musicie wydobywać kryształy z jaskiń oraz wykonywać zadania zlecane przez mieszkańców, by ulepszać swoją postać – no i oczywiście dbać, by wasz upierzony zwierzak był nakarmiony i zadowolony.

„Aha, czyli to takie Tamagotchi Crossing” – pewnie pomyślicie. To wasz pierwszy błąd. Zanurzcie się nieco głębiej w umysły mieszkańców pozornie sennej wioski, a wkrótce odkryjecie, że tuż pod powierzchnią kryje się coś niepokojącego, co tylko czeka, by to wykopać. I choć niektórych momentów grozy niestety nie da się uniknąć, istnieje spora dowolność w kwestii tego jak FEEDING DUCKS 1 może się zakończyć – do odkrycia są trzy różne zakończenia tej osobliwej przygody.

Chcecie, by wasza zabawa w sandboxach trwała dalej? To może rzucicie okiem na naszą playlistę z sandboxami w grze? Wybierzcie „Marzenia według gatunków” na głównej stronie surfingu po marzeniach, po czym przejdźcie do kategorii Otwarty świat, by odkryć jeszcze więcej unikalnych przygód dających wielką swobodę.

Dla waszej wygody przygotowaliśmy kolekcję, która zawiera wszystkie nasze playlisty z grami sandboxowymi, jeśli wolicie dodać ją do kolejki „Zagraj później”.

Dobrze, czas już wyjść z tej piaskownicy. Zaczynamy się drapać.